sobota, 29 grudnia 2018

Zwiedzanie - Kalkuta

Jeśli śledzicie bloga, to doskonale wiecie, czemu tak pokochałam Kalkutę. (Jeśli jednak nie macie pojęcia, o czym mówię, to koniecznie nadróbcie braki i przeczytajcie moją Kolkata story.)

Natomiast Kalkutę można pokochać nie tylko za dobre serca mieszkańców, ale także kilka innych (nieco bardziej turystycznych) atrakcji. ;)
  • Academy of Fine Arts
    • godziny otwarcia: 12-19 wtorek-sobota oraz 15-19 w niedzielę
    • wstęp: Rs. 25 (Muzeum)
    • uwagi: zwiedzać można tylko niektóre galerie znajdującego się tam Muzeum. Oprócz tego artyści mogą wynajmować pomieszczenia na własne wernisaże. Generalnie warto sprawdzić wcześniej na stronie Akademii, co akurat się dzieje w czasie pobytu w Kalkucie.
  • Belur Math
    • godziny otwarcia: 6:30-11:30 i 16-20, 7/7
    • wstęp: Rs. 0
    • uwagi: zespół świątyń. Ładnie, spokojnie, Indusi lubią tu urządzać pikniki. :) Miejsce czynnego kultu, więc po zachodzie słońca turyści mogą przebywać do zamknięcia tylko w głównej świątyni albo na trawie. Na drugą stronę rzeki można stąd przepłynąć promem.
  • Birla Industrial and Technological Museum
  • Fizyk-Magik-Numizmatyk :)
    • godziny otwarcia: 9:30-18, 7/7
    • wstęp: Rs. 40 + pokazy (za wszystko max Rs. 105)
    • uwagi: warto dla samego pana Fizyka-Magika (i hobbystycznie numizmatyka). Gdyby w każdej polskiej szkole uczyć tak fizyki, to Noble leciałyby do nas co roku. Niby pokaz dla dzieci, ale dorośli się lepiej bawili. :P Jak na sali są turyści, to pan tłumaczy wszystko na angielski. Koniecznie pozdrówcie go od Simona i 3 roześmianych Polek.
      Muzeum jest interaktywne, więc dzieciaki mogą same wszystkiego spróbować. Oprócz tego można też zajrzeć do planetarium urządzonego w namiocie albo zjechać pod ziemię i wcielić w górnika. Tak, mają (fajny) ciężki sprzęt. :D
  • Birla Planetarium
    • godziny otwarcia: 12:30-18:30, wtorek-niedziela, zamknięte w 1. czwartek m-ca
    • wstęp: Rs. 80
    • uwagi: w hallu stoi popiersie Kopernika! :) Pokazy po angielsku odbywają się o 13:30 i 18:30.
  • Dakhineswar
    • godziny otwarcia: 6-12:30 i 15:30-20:30, 7/7
    • wstęp: Rs. 0
    • uwagi: jeszcze ładniejszy kompleks świątyń niż Belur Math (ale i znacznie dalej na północ). Do Belur Math można się stąd dostać promem. (Warto!)
  • Indian Museum
    • godziny otwarcia: 10-17, wtorek-niedziela
    • wstęp: Rs. 150 + Rs. 50 za aparat (na aparat dostajecie niezbyt gustowny wisiorek)
    • uwagi: jeden z bardziej skomplikowanych systemów bramek przed wejściem - najpierw idziecie do bramki nr 1, ale tam pytają, czy byliście już w bramce numer 3, a w trójce odsyłają was przecież do 2. Większe torby zostawia się w szafkach. W połowie drogi przez bramki. :) Bilecik na aparat do nabycia dopiero w sklepie z pamiątkami na wewnętrznym dziedzińcu.
      Za muzeum zawsze można spotkać stado kóz. :) Zatem jeśli jeszcze nie zdążyliście żadnym cyknąć fotki, to wiecie gdzie nadrobić.
      W uliczce na tyłach Muzeum znajdziecie też kantoro-biuro podróży (przydatny, jeśli np. z jakiegoś dla nikogo niezrozumiałego powodu potrzebujecie kupić bilety na autobus do Bhubaneshwar).
  • Kalighat Kali Temple
    • godziny otwarcia: sunrise-sunset, 7/7
    • wstęp: Rs. 0
    • uwagi: jak już jesteście w Kalkucie, to wypada udać się do najważniejszej świątyni Kali, ale przygotujcie się na tempo lepsze niż w dziekanacie. Tłum was po(d)niesie. :) Na trasie do świątyni mnóstwo bud z figurkami, obrazkami, kokosami itp.
  • Kumartuli
    • godziny otwarcia: 24/24, 7/7
    • wstęp: Rs. 0
    • uwagi: dzielnica Kalkuty, która słynie z warsztatów rzemieślniczych. Przygotowywane są tu posągi bóstw. Warto się przejść po ulicach i zajrzeć do warsztatów.
  • Marble Palace
    • godziny otwarcia: 10-16, wtorek-środa, piątek-niedziela
    • wstęp: Rs. 0
    • uwagi: pełna przepychu prywatna posiadłość. Ponieważ warto i za darmo, to najpierw trzeba na nią zapracować. 24h  wcześniej należy udać się do West Bengal Tourism Information Bureau (BBD Bag) i poprosić o wejściówkę. Bez niej nie wpuszczą. W środku obowiązuje zakaz robienia zdjęć.
  • Science City
    • godziny otwarcia: 9-20, 7/7
    • wstęp: Rs. 50 + pokazy (razem max Rs. 270)
    • uwagi: na zwiedzanie trzeba przeznaczyć min. pół dnia.
  • Southpark
    • godziny otwarcia: sunrise-sunset
    • wstęp: Rs. 0
    • uwagi: złe, bardzo złe skojarzenia! W Kalkucie Southpark to cmentarz. I m.in. historia pewnego ananasa. :)
  • St. Paul's Cathedral
    • godziny otwarcia: sunrise-sunset
    • wstęp: Rs. 0
    • uwagi: jak dziwnym zrządzeniem losu coś wam się w Kalkucie stanie, to idźcie do Katedry i poproście o ojca Louis. Pomoże. Wszystkim pomaga. I w dodatku niezłą furą jeździ. ;)
      W kościele warto poczytać ogłoszenia parafialne. Można się np. dowiedzieć, że Neela z 4c dostała ze sprawdzianu z matmy piątkę i cała parafia jej gratuluje. :)
  • Victoria Memorial
    • godziny otwarcia: 10-18, wtorek-niedziela (ale ogrody 5:30-18, 7/7)
    • wstęp: Rs. 500  (ogrody: Rs. 10)
    • uwagi: nawet w środku lata w samym środeczku jest przyjemny przeciąg. Tak dobrze kiedyś budowali. ;) Parę lat temu bilety do Galerii kosztowały 150 rupii - była ich warta. Rs. 500 - dla miłośników sztuki. Natomiast za wejście na teren i obejście Memorial warto zapłacić.
      Do 2016 odbywały się tu pokazy light&sound, ale zostały zawieszone do odwołania.
Ponadto, atrakcją turystyczną nawet dla Indusów jest tutaj tramwaj. :) Kalkuta to jedyne miasto w Indiach, w którym funkcjonuje ten środek transportu. 

niedziela, 16 grudnia 2018

Zwiedzanie - Agra

Większość turystów wybiera się do Indii w jednym celu - zobaczyć Taj Mahal. A czasem nawet nie tyle zobaczyć, co cyknąć zdjęcie na tle Taja, pieszczotliwie zwanego Tadziem. Szkoda, ponieważ Agra ma do zaoferowania jeszcze kilka innych niesamowitych miejsc. W przypadku Agry wszystkie godziny otwarcia zabytków "pod chmurką" to sunrise-sunset, co zwykle oznacza 6-18.
  • Agra Fort 
    • godziny otwarcia: 6-17
    • wstęp: Rs. 650
    • uwagi: warto choćby dla widoku Taja z fortowych okien. :) Natomiast jeśli musicie wybrać jedno z dwóch, to osobiście bardziej jestem za Fatehpurem.
  • Chiki Ka Rauza 
    Fatehpur Sikri Complex
      • godziny otwarcia: sunrise-sunset 
      • wstęp: Rs. 0
      • uwagi: mauzoleum z zewnątrz może i nie prezentuje się specjalnie zachęcająco, ale warto wejść do środka i obejrzeć zachowane na stropie malowidła i płytki.
    • Fatehpur Sikri Complex
      • godziny otwarcia: sunrise-sunset
      • wstęp: Rs. 610
      • uwagi: Kompleks oddalony od Agry o 37km, ale można dotrzeć autobusem/rikszą
        /pociągiem.
        Warte zwiedzenia są zarówno pomieszczenia pałacowe, jak i meczet. Uwaga pod meczetem - zawsze krążą tam obwieszeni błyskotkami sprzedawcy, którzy nawet w skali indyjskiej są ekstra namolni, więc najlepiej nie rozglądać się na boki i szybko wyginać kunę do wejścia. :) Dodatkowo przy drodze na parking znajduje się sporo kramów z wyrobami rzemieślniczymi, jednak ich ceny są średnio konkurencyjne. Chyba że potraficie się naprawdę dobrze targować.
    • Itimad-ud Daula 
      • godziny otwarcia: sunrise-sunset
      • wstęp: Rs. 310 
      • uwagi:  warto, warto i jeszcze raz warto. Po prostu idźcie. :)
    Itimad-ud Daula
    • Mariyam's Tomb 
      • godziny otwarcia: sunrise-sunset
      • wstęp: Rs. 300
    • Mehtab Bagh 
      • godziny otwarcia: sunrise-sunset
      • wstęp: Rs. 300
      • uwagi:  ogrody po drugiej stronie Taja, dla chętnych cyknięcia Tadzia z innej perspektywy. To tutaj rzekomo miał zostać zbudowany Czarny Taj.
    • Ram Bagh 
      • godziny otwarcia: sunrise-sunset
      • wstęp: Rs. 300
      • uwagi: ogrody, zatem lepiej zwiedzać w porze monsunowej/zimą, a nie (indyjskim) latem.
    • Sikandra (Akbar's Tomb)
      • godziny otwarcia: sunrise-sunset
      • wstęp: Rs. 310
      • uwagi: dla miłośników Akbara oraz architektury islamskiej. Z dwojga osobiście bardziej polecam Itimad, ale do Sikandry też warto pojechać. Można połączyć z Mariyam's Tomb. 
    • Tadzio (czyli Taj Mahal) 
    • Brama wejściowa Tadzia
      • godziny otwarcia: sunrise-sunset, zamknięty w piątki.
      • wstęp: Rs. 1100 za wejście na teren + Rs. 200 za samego Taja (ceny zmieniają się zależnie od sezonu i potrzeb remontowych, więc lepiej założyć jeszcze +Rs. 250 w budżecie) 
      • uwagi: dobrze stawić się u Tadzia skoro świt (pod Western albo Eastern Gate), później gęstość zaludnienia (turystami) skutecznie utrudnia zwiedzanie. Przed kasami znajdują się skrytki, w których należy zostawić większe torby, słuchawki na uszy (serio!), jedzenie, papierosy, wszelką elektronikę (oprócz aparatów foto). Przed wejściem ochrona dokładnie sprawdzi, czy się zastosowaliście do tych zasad.
        W cenie biletu dla zagranicznych turystów mamy 0,5l wody oraz ochraniacze na obuwie (znane nam z polskich szpitali). Po ogrodach można chodzić w swoich butach, ale wejście na Tadzia wymaga założenia ochraniaczy lub zostawienia obuwia w specjalnej przechowalni tuż pod płytą Tadzia. Szczerze polecam bieganie na bosaka zamiast w (niezbyt) gustownych niebieskich workach. Marmur jest biały, więc nawet latem dacie radę. :)